Kuchnia bezglutenowa ostatnio jest bardzo popularna. Nie tylko osoby z nietolerancja na gluten stosują tę dietę. Od jakiegoś czasu stała się ona po prostu modna. Nieprzyswajalność glutenu nie jest wyrokiem. Można przyrządzać bardzo ciekawe dania, nawet świąteczne, a pokarmów z których trzeba zrezygnować naprawdę nie jest tak dużo. Świąteczne potrawy nie są wyjątkiem. U mnie w domu do barszczu były podawane krokiety. Jak krokiety, to trzeba przygotować naleśniki. Mąkę pszenną z powodzeniem można zastąpić mąką z ciecierzycy.
Naleśniki mają bogatszy smak. Taki odrobinę fasolowy. Do przygotowania bezglutenowych naleśników potrzeba:
250 g mąki z ciecierzyce
2 jaka
sól
wodę
mleko
3 łyżki olej
Jak w przypadku wersji standardowej należy wszystko wymieszać tak, żeby nie było grudek, a ciasto było odpowiednio rzadkie. Za gęste nie chce rozlewać się ładnie po patelni. Naleśniki z ciecierzycy smażymy jak każde inne. Są nieco sztywniejsze dlatego dodaję więcej oleju do ciasta, co sprawia że jest bardziej elastyczne.
Farsz do bezglutenowych naleśników zrobiłam słodki. Smak standardowych pieczarek jakoś gryzł mi się z fasolowymi naleśnikami. Do jego przygotowania potrzebowałam:
800 g pieczarek
1 średnią cebulę
1 dużą garść żurawiny
1 łyżka miodu
masło
odrobinę oleju
kieliszek rieslingu
sól
świeżo zmielony czarny pieprz
Na patelnie wyłożyłam masło i dodałam odrobinę oleju. Masło nie pali się jeśli ma olej do towarzystwa. Na rozgrzany tłuszcz wrzuciłam drobno posiekaną cebulkę. Kiedy się zeszkliła dodałam obrane i pokrojone w kostkę pieczarki. Posypałam je solą żeby puściły wodę. Jak zmiękły dolałam wino, wsypałam garść posiekanej żurawiny i łyżkę miodu. Dusiłam przez jakiś czas, aż większość wody odparowała. Posypałam pieprzem i farsz był gotowy.
OdpowiedzUsuńSuper przepis, postaram się go wypróbować jutro w swojej kuchni ;) A widziałaś kiedyś takie foremki do ciasta w kształcie choinki ? Link