Translate

piątek, 19 kwietnia 2013

Sprzątanie lodówki

Każdy posiadacz lodówki wie, że niektóre produkty podstępnie się chowają i nie zauważone przez nikogo "przetrminowują się". Efekt jest taki, że wyciągamy do połowy puste, a w połowie pełne opakowanie śmietany z zielonym futerkiem albo pokryty białym osadem ser żółty, czy śmierdzące "coś" co nie przypomina nic jadalnego. Zdarza się również, że brakuje pomysłu na obiad. Ja wtedy robię porządek. Wyciągam z lodówki wszystko co lada moment będzie chciało wyjść i przygotowuje leniwe naleśniki. Co to są leniwe naleśniki? Nic specjalnego. Ostatnio robiłam takie: należy przygotować ciasto jak na naleśniki tylko gęstsze i posprzątać lodówkę. Ciasto:

250g mąki
2 jajka
sól
1 łyżka oleju
mleko
woda

Do miski wsypuję mąkę, wbijam jajka, dodaję trochę soli. Wlewam pół szklanki mleka i pół szklanki wody. Miksuję całość na gładką masę. Nurkuję w lodówce i wyciągam jakąś resztkę wędliny, pieczarki, które zaraz się pomarszczą, kawałek pomidora ze śniadanie, końcówkę tartego parmezanu, jakiś ser żółty i co znajdę. Jeśli ciasto jest za gęste to dolewam jeszcze odrobinę mleka. Na rozgrzaną patelnię z odrobiną oleju wylewam ciasto z zawartości, nie formuję naleśnika tylko małe placuszki. Można jak ktoś lubi zrobić wersję na słodko z jagodami, czy jabłkiem.



Jeśli się zdarzy, że zostały mi w lodówce puszki z odrobina groszku, fasoli czy kukurydzy, a z reguły występują one u mnie w tym zestawie, to przygotowuję sos z mięsem do makaronu albo ryżu. Prócz resztek potrzebuję:

2 puszki krojonych pomidorów
średnią cebulę
pieprz
sól
tabasco
olej
masło

Ostatnio znalazłam w lodówce dwie papryczki chili, wiec zamiast tabasco dołożyłam je do mięsa... ale po kolei. Na maśle z dodatkiem oleju przeszkliłam cebule pokrojoną w drobna kostkę, wrzuciłam mięso i przesmażyłam je. Znalazłam kawałek pora, pokroiłam go i dołożyłam do mięsa, razem z zawartością dwóch puszek pomidorów krojonych oraz dwoma umytymi, całymi papryczkami. Ugotowałam makaron i obiad miałam gotowy.

5 komentarzy:

  1. Polecam zapakować też jedzenie próżniowo. Ja korzystam ze zgrzewarki Food Saver. Jedzenie jest dłużej świeże i dzięki niewielkim opakowaniom mogę łatwiej układać wszystko w lodówce.

    OdpowiedzUsuń
  2. Polecam zainwestować w zgrzewarkę próżniową. Ona pozwoli zaoszczędzić jedzenie i zrobić porządek w lodówce. Najlepsza będzie Food Saver. Sama mam i jestem zachwycona.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ona jest świetna. W święta uratowała nasze jedzenie, nic się nie popsuło.

      Usuń
  3. Polecam food saver, u nas się mega sprawdziła

    OdpowiedzUsuń
  4. Super się sprawdza Food Saver, można pakować próżniowo nawet sosy

    OdpowiedzUsuń